Mam kręcone cienkie włosy, ale nie aż tak bardzo kręcone żebym nie musiała nad nimi troszkę popracować... Kiedy więc włosy zaczęły wysychać po wyjściu z wody okazało się, że zrobiły się na nich śliczne i figlarne loczki.
Dlatego też od razu zainteresował mnie kosmetyk do włosów z solą morską tym bardziej, że producent obiecuje fryzurę pełną artystycznego nieładu i podkreślającą naturalne loki. Postanowiłam zaryzykować, zresztą w sklepie był mniejszy rozmiar czyli 75 ml w cenie około 12 zł, co raczej mnie nie zrujnowało finansowo.
Preparat można stosować na suche lub wilgotne włosy i tak też robię. Szczególnie rano tuż po umyciu ale też w trakcie dnia kiedy loki są już pozbawione tej figlarności o życia. Na moje włosy sprawdza się genialnie, ponieważ mam dość cienkie włosy nie mogę stosować kosmetyków zbyt ciężkich. Ten kosmetyk jest lekki, ale działa efektownie i skutecznie. Ma cudny zapach - taki wybitnie odświeżający w związku z czym podczas całego dnia czuję się jakbym dopiero co wyszła spod prysznica.
Postanowiłam też dla WAS specjalnie POLIZAĆ czy faktycznie płyn zawarty w buteleczce jest słony i faktycznie JEST! Mam nadzieję, że to sól morska a nie kuchenna (i to ta z ostatniej afery):)
Reasumując: polecam osobom, które naturalny sposób chcą podkreślić fryzurkę, szczególnie loczki, chcą aby im ładnie pachniało i czuć się świeżo.
Ja juz pokochałam Casual.
dodatkowe informacje: minusem jest to , że w składzie są niestety parabeny, więc nie dla Pań, które z racji swojej ideologii wykluczają kosmetyki z konserwantami itp
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz