czwartek, 28 grudnia 2017

HIALURONOWY WYPEŁNIACZ UST z Total Action Eveline - opinia




Jeśli podobają się Wam pełne usta i szukacie alternatywy dla tradycyjnych zastrzyków w salonach medycyny estetycznej - to od razu uprzedzam, że takiej nie ma.... Uzyskanie pełnych ust przy pomocą najlepszego na świecie błyszczyka czy kosmetyku nie jest możliwe bez ingerencji lekarza z zakresu medycyny estetycznej. Można jednak optycznie przy pomocą błyszczyków czy odpowiedniego makijażu powiększyć usta i spowodować, że staną się minimalnie pełniejsze. Dlatego tak zainteresował mnie intensywny hialuronowy wypełniacz usta z kolagenem marki Eveline Cosmetics.

 

Jak zobaczycie na zdjęciu poniżej faktycznie usta są pełniejsze i się ładnie błyszczą, podczas samej aplikacji czujecie lekkie mrowienie, usta stają się zmysłowe i wyglądają apetycznie.

Jak podaje producent, stosowanie Total Action w efekcie nasze usta:


1.WYPEŁNIA
2.MODELUJE
3.POWIĘKSZA
4.UJĘDRNIA
5.WYGŁADZA
6.NAWILŻA
7.REGENERUJE
8.POPRAWIA KOLORYT

Pozwolę się nie zgodzić z kilkoma punktami: na pewno nie modeluje ust, to technicznie nierealne, nie poprawia kolorytu, bo w składzie nie posiada takich dobroczynnych substancji, które by to umożliwiły.
Sam kosmetyk traktuję jako pewną ciekawostkę, ale niestety w składzie występuje kilka dość kontrowersyjnych substancji, które dla zwolenniczek naturalnej pielęgnacji są nie do przyjęcia chociażby:







wybrane substancje ze składu: (niestety potrzeba specjalnej lupy, żeby cokolwiek przeczytać)

Polybutene (polibuten) - syntetyczny składnik, występujący w wielu pomadkach i błyszczykach, odpowiada za lepkość produktu, bezpieczny

Parafinum - parafina, pochodna ropy naftowej, może powodować wysuszanie skóry,  reakcje trądzikowe, wypryski, zaskórniki

 vp/hexedece - emulagtor, pełni role spoiwa

copolymer - kopolimer nabłyszczacz

isohexadecane - produkt ropopochodny




Jedyne dwa pożądane przeze mnie substancje czyli kwas hialuronowy oraz kolagen faktycznie mogą działać pozytywnie na delikatną skórę ust, ale już pozostałe składniki budzą niepokój. Myślę, że jednorazowe stosowanie kosmetyku z technologią VOLUME MAXIMIZETM, powoduje że nasze naczynka się rozszerzają a mikrocząsteczki kwasu wnikają w głąb skóry regenerując ją, ale osobiście nie zauważyłam poprawy kolorytu.

Efekt końcowy jest zadowalający jednak cena jaką można zapłacić za stosowanie kosmetyków z tak dużą ilością substancji uznanych za powszechnie szkodliwe w kosmetologii to już sprawa każdego z Was, do Was więc należy decyzja czy ten produkt będziecie stosować. Mimo, że kosmetyk mnie troszkę rozczarował pod tym kątem to osobiście go lubię, bo lubię moje usta po jego stosowaniu. Niestety coś za coś:)


piątek, 15 grudnia 2017

Moroccanoil Treatment, czyli olej arganowy w funkcji stylisty włosów

Moroccanoil Treatment to moc arganu, oraz wielu kondycjonujących włosy silikonów, które już od pierwszej aplikacji poprawiają blask i wygląd nawet wyjątkowo przesuszonych pasm. Szklana butelka wyposażona jest w pompkę, która ułatwia aplikację produktu. 


 

Olejek do włosów Moroccanoil Treatment spełnia się na kilku płaszczyznach pielęgnacyjnych:


- jako odżywka bez spłukiwania nałożona na wilgotne włosy: wnika do wnętrza pasm i chroni je przed wysuszeniem
- jako serum na końce włosów – zadba o to, by najszybciej niszczejąca ich część była odpowiednio zabezpieczona
- jako termoochronne serum aplikowane na suche włosy – zadba o blask i sprężystość pasm, zabezpieczy je przed toksynami ze środowiska i silnym działaniem promieni słonecznych, oraz niszczącym promieniowaniem UV
- jako lotion do układania włosów – aplikowany na suche pasma wzmocni ich blask, wygładzi i ułatwi rozczesywanie oraz modelowanie


Olejek do włosów Moroccanoil jest gęstym produktem, o przyjemnym, orientalnym zapachu. Jego aplikacja jest przyjemna i nie sprawia problemów, ponieważ produkt został wyposażony w pompkę, która z łatwością dozuje kosmetyk. Moroccanoil Treatmet pasuje do wszystkich rodzajów włosów, głównie zaś do suchych, zniszczonych i nadwyrężonych częstymi zabiegami fryzjerskimi, oraz silnie działającymi, chemicznymi produktami do stylizacji. Podczas stosowania olejku Moroccanoil należy pamiętać, aby nie nakładać go na skórę głowy, lecz wyłącznie na włosy od połowy ich długości.





środa, 13 grudnia 2017

HUMAN Complex - odporność, witalność i uroda - opinia







Jesienna chandra,
melancholia od jakiegoś czasu zagościła również u mnie - brakowało mi energii, byłam apatyczna i wiecznie zmęczona, do tego doszły migreny i ogólne złe samopoczucie. Szukałam suplementu, który w dość szybki i skuteczny sposób poradzi sobie z tym problemem, uzupełniając niedobory witamin i mikroelementów spowoduje nie tylko poprawę humoru, ale też wpłynie na stan mojej skóry, włosów i paznokci... Niemożliwe? A jednak!  Jest mi bardzo miło podzielić się z Wami dobrą wiadomością: od jakiegoś czasu stosuję preparat Human Complex, który dzięki zawartości antyoksydantów oraz  28 składników aktywnych  (witamin, minerałów) niezwykle szybko wpływa pozytywnie na cały nasz organizm i to w dodatku w sposób bezpieczny.




Ogólnie jestem osobą dość ostrożną jeśli chodzi o suplementację, staram się nie przesadzać i wybierać wyłącznie preparaty najwyższej jakości, sprawdzone i bezpieczne. Najczęściej stawiam na naturalne produkty i uważam, że najlepiej jest po prostu zadbać o odpowiednią dietę i tym się ratować, natomiast przychodzą takie dni w sezonie jesienno-zimowym, że brak świeżych owoców i warzyw , brak słońca (witaminy D) daje się we znaki. W takim momencie powinniśmy sięgnąć więc po produkt, który rzetelnie i skutecznie wzmocni nasz organizm.


Bogactwo składników - zobaczcie sami:


WITAMINYWitamina C (Ester-C®),
Beta-karoten (CaroCare®) - źródło witaminy A
Witamina D3

Witaminy z grupy B
Tiamina (wit. B1), ryboflawina (wit. B2), niacyna, kwas
pantotenowy (wit. B5), witamina B6, biotyna, kwas foliowy(Quatrefolic®) i wit. B12. 

Witamina E

MINERAŁY

Wapń

Magnez
Cynk
Mangan
Miedź
Jod
Selen (CleanSel®)Ż

Żelazo (Ferrochel®)


ANTYOKSYDANTY

Astaksantyna (AstaReal®)
AstaReal®, 

FruitOx®
Wyciąg z owoców dzikiej róży
Kwas alfa-liponowy



SKŁADNIKI DODATKOWE
Spirulina
Cholina
Inozytol
BioPerine®



Moja opinia po 14 dniach kuracji:


Jestem bardzo zadowolona z efektów kuracji Human Complex - widać to gołym okiem, że organizm wykorzystał potencjał suplementu i wszelkie dobroczynne mikroelementy i witaminy wchłonął niczym gąbka. Widać to po stanie moich włosów (nie kruszą się, są lśniące, nie wypadają), paznokcie wreszcie przestały się rozdwajać i łamać: są twarde i zdrowe, a manicure wygląda obłędnie, poza tym bardzo szybko rosną zarówno włosy i paznokcie. Ogólne samopoczucie tez jest lepsze, głównie uradował mnie fakt, że ustąpiły migreny. Mam też więcej apetytu na życie: chce mi się częściej ćwiczyć i wychodzić na miasto i ogólnie kondycja organizmu uległa poprawie. Po sezonowej depresji nie ma śladu, chociaż zdaję sobie sprawę, że wiele czynników składa się na ten stan - odpowiednia dieta, ćwiczenia i pobyt na świeżym powietrzu.

Human Complex polecany jest szczególnie:



chcą zadbać o utrzymanie w dobrej kondycji całego organizmu: układu odpornościowego, układu nerwowego, serca i układu krążenia, umysłu, kości, wątroby, włosów, paznokci i skóry,

w szczególny sposób są narażone na stres, maja skłonności do depresji

prowadzą intensywny tryb życia i często nie mają czasu na zadbanie o właściwą i zrównoważoną dietę, dbają o dobrą formę i kondycję, uprawiają sport,

żyją w zanieczyszczonym środowisku (smog) i są narażone na zwiększone, niekorzystne działanie wolnych rodników, mieszkają w strefie klimatycznej, gdzie szczególnie w miesiącach zimowych jest ograniczony dostęp do dobrej jakości warzyw i owoców oraz do słońca, będącego podstawowym źródłem witaminy D,

chcą szybko powrócić do dobrej kondycji np. po chorobie czy antybiotykoterapii

są na diecie wegetariańskiej, wegańskiej lub dietach odchudzających, w celu uzupełnienia składników, które nie występują lub mogą być zawarte w niewystarczającej ilości w posiłkach niezawierających mięsa, jaj, mleka i/lub innych składników wyeliminowanych przez diety,



dawkowanie: 3 tabletki w ciągu dnia podczas posiłków


Do kupienia:   svenskavitaminer.pl

 

 


poniedziałek, 11 grudnia 2017

Suplement Morinda - opinia, efekty stosowania





Witajcie, dzisiaj poruszę temat bardzo często poruszany na forach i blogach o tematyce zdrowotnej  problem podwyższonego poziomu cukru i skłonności do cukrzycy np. genetycznie i w wyniku niewłaściwej diety. Suplementem Morinda Core Body Conquer  zainteresowałam się głównie pod kątem mojego taty, który niestety od jakiegoś czasu ma bardzo podwyższony cukier, ale rękami i nogami broni się przed wszelkimi tradycyjnymi medykamentami i sposobami leczenia. Znalazłam więc naprawdę świetny produkt wspomagający walkę z cukrzycą, który dzięki swoim naturalnym składnikom jest w 100 % bezpieczny a na dodatek skuteczny i bardzo ... smaczny.

 

Morinda to po prostu suplement z dużą ilością błonnika, zawiera łuski z nasion płesznika i ekstrakt z białej fasoli, ma smak marchewki z mango, dodatkowo wzbogacony został o witaminę A. Jest więc też dedykowany osobom z nadwagą.

Regularne spożycie tego suplementu powoduje znaczny spadek wagi - tacie (67 lat) udało się zrzucić 3 kg w ciągu 1,5 miesiąca oraz zbić poziom cukru z 206 do 98...

 
początkowy poziom cukru przed rozpoczęciem suplementacji

Morinda to bezowy proszek, który spożywamy raz dziennie na 30 minut przed głównym posiłkiem, rozpuszczając go w letniej wodzie. Po chwili ten napój o smaku mango lekko pęcznieje i czujemy sytość, dzięki czemu zjadamy mniej pokarmu niż dotychczas. Zadaniem suplementu jest głównie spowolnienie trawienia skrobi, zawartej w np. chlebie, ryżu,  ziemniakach i produktach mącznych. Najlepsze efekty uzyskaliśmy dzięki wykluczeniu z diety produktów o wysokim indeksie glikemicznym czyli: gotowanych ziemniaków i makaronów, unikanie cukru i słodyczy oraz niektórych owoców np.  bananów.




Jak podaje producent  - główny składnik suplementu czyli Phase 2® jest wyjątkowym składnikiem uzyskanym z białej fasoli. Neutralizuje nadmiar skrobi pochodzącej ze spożytych węglowodanów poprzez czasowe zablokowanie działania enzymów rozkładających skrobię, pozwala na jej łatwe usunięcie z organizmu w postaci niestrawionej.   Suplement nie zawiera cukru, mimo to jest smaczny i naprawdę chętnie się go pije. Dodatkowo łuski z nasion płesznika reguluje pracę układu trawiennego i metabolizm.  Nasiona babki płesznik ułatwiają wypróżnianie, ponieważ po kontakcie z wodą uwalniają śluz i tworzą żel ułatwiający przesuwanie mas zalegających w jelitach. W związku z tym poleca się je stosować pomocniczo w leczeniu okresowych zaparć.

Istotną rolę pełni tutaj błonnik, który jest niezbędny do prawidłowej pracy naszego organizmu. Występują dwa rodzaje błonnika: rozpuszczalny w wodzie i nierozpuszczalny. Ten pierwszy
w procesie trawienia łączy się z cząsteczkami wody i zamienia się w żel. W Body Conquer głównymi źródłami błonnika rozpuszczalnego są inulina i łuski płesznika, które przyczyniają się do utrzymania prawidłowego procesu trawienia i zdrowych jelit. 

Z kolei błonnik Nierozpuszczalny – mówi się o nim często, że podnosi poczucie sytości, ponieważ zwiększa swoją objętość w przewodzie pokarmowym i jednocześnie pomaga przyspieszyć trawienie. Głównym źródłem błonnika nierozpuszczalnego w Body Conquer jest pszenica.

Do opakowania dołączona jest praktyczna miarka, sugeruję zakup dwóch opakowań na miesięczna kurację.

Moja opinia:

Jestem bardzo zadowolona z kuracji, jaką przeprowadziliśmy z tatą, ponieważ uniknęliśmy po pierwsze kolejnych wizyt u lekarza i realizowania recept z lekami, które niestety mają też skutki uboczne. Cieszę się, że tata zastosował suplement ale też poprawił jakość spożywanych potraw i przyjrzał się bliżej produktom, które należy unikać. Częściej też chodził na spacery i jeździ na orbitreku. W efekcie cukier spadł do poziomu, który można uznać za normę i do tego zrzucił kilka zbędnych kilogramów. Gorąco polecam Morindę wszystkim, którzy walczą z wysokim cukrem i do tego pragną się odchudzić w skuteczny sposób, ale zarazem zdrowo i naturalnie bez szkody dla organizmu. Koniec z drastycznymi dietami i wyrzeczeniami, Morinda naprawdę skutecznie reguluje pracę naszego układu trawiennego!

poziom cukru po 3 tygodniach stosowania Morindy
 
 efekt końcowy

więcej informacji na: www.morinda.com/pijnoni

 

 

 

 

 

środa, 6 grudnia 2017

IMUREGEN - suplementy z nukleotydami opinia





Niezwykle zainteresowały mnie suplementy z nukleotydami IMUREGEN, które są podstawowymi 
jednostkami budującymi kwasy nukleinowe DNA i RNA, a także składnikiem wielu ważnych enzymów przyczyniających się do prawidłowego funkcjonowania i ochrony organizmu.

 

Miałam możliwość testować dwa produkty, pierwszy to Imuregen w płynie - osobiście bardzo lubię wszelkie suplementy w płynie, ponieważ płyn szybciej dociera do naszych komórek. Jest to zestaw nukleotydów, peptydów, aminokwasów oraz mikro i makroelementów.

Nie zawiera on cukru, laktozy, jest bezglutenowy i  bezpieczny dla kobiet karmiących jak i w ciąży, bezzapachowy.

Znaczenie nukleotydów w ludzkim organizmie polega na ich zdolności do regeneracji i tworzenia się nowych komórek.

 

Okazuje się też, że z wiekiem zapotrzebowanie na niektóre pierwiastki jest szczególnie istotne i z pomocą przychodzą nam właśnie  nukleotydy. Polecany również po przebytych chorobach (np. długotrwałej kuracji antybiotykowej), po chemioterapii, dla osób, które często zapadają na infekcje wirusowo-bakteryjne, po operacjach i w stanach niskiej odporności, a więc przyjmowanie go w  okresie jesienno-zimowym jest naprawdę wskazane.

Dawkowanie: łyżeczka dziennie podczas posiłku



Drugi produkt to suplement Imuregen mineral Chelat - czyli kombinacja związków mineralnych w postaci chelatów związanych z aminokwasami (opatentowany zestaw IMUREGEN). Długo szukałam produktu, który przy mojej długiej pracy przy komputerze wspomoże mój wzrok, a także pozytywnie wpłynie na wygląd paznokci oraz włosów. Dzięki cynkowi zawartemu w suplemencie moje włosy stały się mocniejsze, mniej wypadają, a paznokcie nie rozdwajają się jak poprzednio, przed stosowaniem suplementu. Skóra nabiera zdrowego kolorytu dzięki miedzi (odpowiednia pigmentacja). Pamiętajcie jednak o regularności nie zapominają o codziennej dawce tej dobroczynnie działającej kapsułki! Ponadto zawartość witaminy C powoduje, że wzrasta nasza odporność i mniej chorujemy. Zdecydowanie polecam ten preparat, jeśli chcecie zabłysnąć swoim wyglądem i witalnym zdrowiem. Ponadto w składzie znajdziemy też unikalna kombinację związków mineralnych w postaci chelatów związanych z aminokwasami (opatentowany zestaw IMUREGEN).

 


skład:

Matoliny (suszone winne wytłoki), kwas L-askorbinowy (witamina C), mleczan wapnia (Ca), mleczan magnezu (Mg), mleczan cynku (Zn), glukonian miedzi (Cu), żelatyna zwierzęca (kapsułki), IMUREGEN (opatentowany naturalny zestaw nukleotydów, peptydów, aminokwasów oraz mikro i makroelementów).

Dawkowanie: dwie kapsułki dziennie podczas posiłku



Podsumowanie:


Suplementy Imuregen bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły - szczególnie stawiam na mineral chelt i polecam go osobom, które chciałyby nie tylko wzmocnić organizm w okresie jesienno-zimowym, ale też zadbać przy tym o stan i wygląd skóry, włosów i paznokci. Cynk, miedź, witamina C to tylko nieliczne minerały i witaminy zawarte w tej małej kapsułce, ale to bogactwo i skarbnica naprawdę ważnych, budujących nasze komórki aminokwasów, peptydów i nukleotydów.

Do kupienia na: www.imuregen.pl

 

 

wtorek, 28 listopada 2017

Pielęgnacja rzęs po przedłużaniu. Jak dbać o sztuczne rzęsy?

Wiele kobiet, które decydują się na przedłużanie rzęs, nie ma świadomości ograniczeń, z jakimi się to wiąże. Sztuczne rzęsy wymagają innej pielęgnacji. Należy dbać o nie w szczególny sposób, aby jak najdłużej cieszyć się uzyskanym efektem.




Zanim zasiądziemy na fotelu u kosmetyczki powinnyśmy być poinformowane o przeciwwskazaniach do zabiegu (jest ich kilka), a jeśli zostaniemy zakwalifikowane, również o sposobie pielęgnacji sztucznych rzęs. Powinnyśmy mieć świadomość, co czeka nas w pierwszych dniach po zabiegu i co zrobić, żeby przedłużanie rzęs dawało jak najtrwalsze efekty. 

Pierwsze 24 godziny

Początki ze sztucznymi rzęsami są najtrudniejsze, bo właśnie w pierwszej dobie najłatwiej zniszczyć efekty. Przez pierwsze kilkadziesiąt godzin po zabiegu nie wolno pocierać rzęs, brać prysznica, korzystać z solarium, wybierać się na basen, stosować kosmetyków w okolicach oczu, wykonywać makijażu, przeczesywać i dotykać rzęs. W tym czasie z rzęsami należy obchodzić się szczególnie ostrożnie, aby klej dokładnie wysechł, a kształt rzęs się utrwalił. 

Po upływie 48 godzin

Po tym czasie można już zacząć się malować, a sztucznym rzęsom nie zaszkodzi kontakt z wodą. Co nie oznacza, że możemy traktować je tak samo, jak naturalne włoski. Przedłużane rzęsy wymagają delikatnej pielęgnacji, aby utrzymały się jak najdłużej.

Jak dbać o rzęsy po przedłużaniu? Należy:


▪ wykonywać bardzo delikatny demakijaż,
▪ unikać stosowania wacików i innych materiałów z włóknami,
▪ ograniczać używanie tłustych produktów na bazie olejów,
▪ zrezygnować z wodoodpornych maskar i eyelinerów,
▪ obchodzić się z rzęsami ostrożnie – nie pocierać,
▪ zrezygnować z trwałej ondulacji oraz stosowania zalotki.

Warto wiedzieć, że sztuczne rzęsy po przedłużaniu wymagają rozczesywania. Nie trzeba robić tego regularnie, ale nie rzadziej niż co 2 dni. Rozczesywanie sztucznych rzęs zapobiega ich plątaniu i łamaniu się np. w trakcie snu. Można robić to po ostrożnym zmyciu makijażu (aby nie uszkodzić sztucznych rzęs, należy robić to aplikatorem od cieni do powiek i beztłuszczowym płynem). Przeczesywanie rzęs nie tylko zapobiega ich plątaniu, ale również pozwala usunąć resztki produktów do makijażu spomiędzy włosków. 

Po 3 tygodniach

Niestety pielęgnacja rzęs po przedłużaniu to również regularne wizyty na uzupełnianie ubytków. Nawet mimo stosowania się do wymienionych zasad, sztuczne rzęsy wypadają. Dlaczego? Każda sztuczna rzęsa przyklejana jest do naturalnego włoska, a ten z czasem obumiera i wypada, co jest całkowicie naturalne. Z tego powodu przedłużanie rzęs nigdy nie będzie zabiegiem na stałe i wiele kobiet decyduje się na alternatywne rozwiązania np. stosowanie odżywek do rzęs.



Historia perfum Histoires De Parfums

Bogata biblioteka zapachów Histoires De Parfums zachwyca swoją różnorodnością. Została stworzona przez Geralda Ghislaina w 2000 roku. To właśnie wtedy do sprzedaży trafiły pierwsze produkty marki – kolekcja unikatowych perfum poświęconych historiom sławnych postaci. Dzisiaj te niszowe perfumy dostępne są w również w polskich perfumeriach.


Kto tworzy Histoires De Parfums?

Gerard Ghislain, główny perfumiarz marki, jest osobą kreatywną, która odpowiedzialna jest za większość produktów Histoires De Parfums. Razem z nim współpracuje również Magali Senequier.
Efektem pracy są wielowymiarowe, różnorodne kompozycje zapachowe, które składają się z wielu różnych składników. Są harmonijnie skomponowane, unikatowe, ale również dość bezpieczne, biorąc pod uwagę propozycje innych niszowych firm perfumeryjnych.

Jakie historie opowiada Histoires De Parfums?

Pierwsze perfumy Histoires De Parfums inspirowane były różnymi postaciami ważnymi w kulturze. Nazwy wód takie jak 1876, 1873, 1826, 1804, 1828, 1740, 1725 odnoszą się dat urodzenia postaci, którym są poświęcone. Przykładowo 1873 to woda, której patronką jest Sidonie Gabrielle Colette – znana pisarka. Jej perfumy są lekkie, figlarne i świeże, bazują głównie na owocach cytrusowych i białych kwiatach.
W kolekcji znalazły się także poświęcone kwiatom perfumy Noir Patchouli, Blanc Violette, Vert Pivoine, interesująca trylogia Tubereuses poświęcona tuberozie, a także edycja limitowana z trzema propozycjami – Vini, Vidi oraz Vici.
To tylko kilka propozycji marki Histoires De Parfums, ponieważ w jej ofercie znajduje się znacznie więcej interesujących historii zasługujących na uwagę każdego maniaka zróżnicowanych i nieoczywistych zapachów. Warto je poznać – wystarczy udać się do dobrej perfumerii albo zamówić próbki przez internet.
Ofertę na wiele niestandardowych zapachów oferuje internetowa perfumeria Pachnij.pl.


wtorek, 21 listopada 2017

Dermatologiczny krem BB dla skóry trądzikowej i tłustej firmy SVR


Od jakiegoś czasu pod podkład zaczęłam stosować bazę kryjącą, ponieważ zauważyłam, że makijaż lepiej prezentuje się na skórze twarzy przez cały dzień mojego pobytu w biurze. Jednak z drugiej strony, wszelkiego rodzaju bazy zawierają często silikon, który jednak blokuje pory i nie pozwala skórze oddychać. Przyjrzałam się więc innym zamiennikom i w ręce wpadł mi krem BB firmy SVR z linii Sebiaclear.  

Krem występuje w dwóch odcieniach: jasnym i średnim i stosuję go pod podkład kryjacy. Stosowanie kremu BB i podkładu z mojego doświadczenia nie wyklucza się: nie ma efektu maski, wręcz przeciwnie, zauważyłam, że makijaż utrzymuje się prze cały dzień nieskazitelnie i tylko od czasu do czasu nalezy zmatowić skórę bibułką lub pudrem sypkim. Moja skóra posiada dość duże skłonności do błyszczenia, szczególnie w obszarze T, i ten krem wydawał mi się idealny.

Po jego aplikacji widać, że skóra nabiera ładnego kolorytu, natychmiast matowieje i jest przygotowana na dalsze zabiegi upiększające.  Jest to szczególnie ważne, gdy chcesz zakryć niedoskonałości skóry: przebarwienia czy naczynka lub inne defekty. Szczególnie dużym plusem jest fakt, że pory skóry są zmniejszone, co niestety w moim przypadku jest problemem, a skóra jest bardzo gładka i miła w dotyku, sam zaś kosmetyk NIE ZAWIERA żadnych olejów i parabenów!

Gorąco polecam!

aktywne składniki produktu:

 

    Glukonolakton (1%) + kwas salicylowy: działa przeciwzapalnie i złuszczająco; wyrównuje skórę, odblokowuje pory, ogranicza tworzenie się nowych niedoskonałości

    Niacynamid (4%): ogranicza namnażanie się bakterii i eliminuje brązowe i czerwone zmiany powstające w wyniku stanów zapalnych skóry, działa przeciwzapalnie,

    Mat SR ( 2%) : składnik matujący, reguluje wydzielanie sebum

    Filtry UVA/UVB, SPF 20 : zapewniają ochronę przed promieniowaniem, zabezpiecza skórę przed powstawaniem przebarwień

    Pigmenty mineralne: Zapewnia lekkie właściwości kryjące; odbija światło zapewniając równy i promienny efek


DZIAŁANIE:

    Redukuje niedoskonałości
    Wyrównuje koloryt skóry
    Zmniejsza widoczność porów
    Nawilża i pielęgnuje skórę
    Działa matująco
    Tuszuje niedoskonałości
    Rozświetla cerę
    Zapewnia ochronę przed działaniem promieni słonecznych


cena: w zależności od apteki czy drogerii waha się od 17 zł (ale spotkałam tez w cenie 35 zł, sprawdzajcie w porównywarkach cen!)

   

wtorek, 3 października 2017

Perfumy Vabun for Lady - opinia

Każda kobieta uwielbia trzymać w dłoniach elegancki flakon perfum i poprawić sobie humor pięknym zapachem. Dla mnie ważny jest nie tylko trwały zapach, ale też sam design, opakowanie i prezentacja na toaletce... 

Perfumy Vabun for Lady to ciekawa pozycja w świecie zapachów, dla kobiet zdecydowanych, silnych i wiedzących czego chcą w życiu... Kobieta VABUN to osoba znająca swoją wartość, stąpająca twardo po ziemi na swych długich i zgrabnych nogach. Twardo egzekwuje swoje prawa, potrafi być silną bizneswoman, która odnosi sukcesy na każdym szczeblu zawodowym, roztaczając swój nieziemski urok i aromat zwycięstwa.



Potrafi też wyrazić emocje i wtulić się w silne ramiona swojego ukochanego, który też może być VABUN bo jest wersja dla Panów... Perfumy reklamuje Radosław Majdan - mężczyzna mający swoje zdanie, silny i charakterny, ale też rodzinny i szanujący i uwielbiający damę swego serca.

Sam zapach jest trwały i ciekawy dzięki kwiatowo-leśno-orientalnej nucie.








OPIS ze sklepu:
 

Woda perfumowana Vabun For Lady No.1 to perfumy stworzone przez Radosława Majdana dla żony Małgorzaty Rozenek-Majdan. Osobiście przez nią polecane i rekomendowane. Świetnie dobrane nuty perfum, dodają lekkości i świeżości. Nie są zbyt słodkie, ale czuć w nich piękne kwiatowe i leśne nutki, które sprawiają, że z każdym użyciem staniesz się ich fanką. Zapach na ciele utrzymuje się bardzo długo, po użyciu ich wczesnym rankiem do późnego wieczora przed kąpielą. Idealny do pracy, na spotkanie biznesowe lub wieczorną kolację z ukochanym.
Typ: kwiatowo-leśno-orientalny.
Nuta głowy: bergamotka, cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty.
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli.
Nuta bazy: ambra, mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo.
Pojemność: 50 ml.

 

 do kupienia TUTAJ


wtorek, 19 września 2017

Puder sypki SINSKIN - profesjonalne kosmetyki - opinia


Mam wielką przyjemność podzielić się z Wami naprawdę dobrą nowiną: otóż można już kupić w niektórych drogeriach kosmetyki polskiej firmy SINSKIN, pierwotnie skierowanej dla wizażystów, ale teraz może już je nabyć każdy i cieszyć się pięknym wyglądem! 
 




W mojej cudownej kosmetyczce właśnie ma swoje miejsce mineralny puder - wykończenie makijażu i jakże ważne zmatowienie cery każdego dnia. Puder posiada jedwabistą, niezwykle delikatną strukturę, pięknie pachnie i stał się moim numerem jeden jeśli chodzi o wykończenie dziennego lub wieczorowego makijażu.



Przede wszystkim zachwyca jego designerskie opakowanie: luksusowe pudełko oraz praktyczne lusterko, puszek do makijażu, sam puder aplikowany jest w stosownej mierze - niestety niektóre firmy nie posiadają tutaj najważniejszego dozownika w postaci dziurek, prze które wydostaje się puder. Nakładałam ostatnio puder ryżowy jednej firmy i wyglądałam jak japońska gejsza...



Dzięki pudrowi SINSKIN moja cera wygląda na wypoczętą, rozszerzone pory, z którymi mam dość duży problem zostały zniwelowane. To naprawdę wygląda bardzo dobrze - jak od profesjonalnej wizażystki, a makijaż nakładałam sama! Jestem z siebie dumna a jeszcze bardziej z tego kosmetyku,
Nie był to dobry aplikator, tutaj mamy idealne rozwiązanie, niezwykle wygodne i przemyślane. Jestem ciekawa kolejnych produktów do makijażu i Wam też gorąco polecam, przyjrzyjcie się tej marce, zapowiada się obiecująco!

piątek, 15 września 2017

Idealny prezent dla Twojej ukochanej Idealny prezent dla Twojej ukochanej


Nie masz pojęcia czym tym razem mógłbyś zaskoczyć swoją dziewczynę, narzeczoną albo żonę? Radzimy jak wywołać uśmiech na jej twarzy i trafić w kobiece gusta jednocześnie.
 
 
 Niektóre zdecydowane partnerki od razu wskażą czego potrzebują lub o czym marzą, gdy zbliżają się różnego rodzaju święta, urodziny, rocznice czy też inne okazje. Niestety bardzo rzadko mamy do czynienia z konkretną listą życzeń, dlatego większość mężczyzn zmaga się z niezwykle trudnym zadaniem, a mianowicie kupowaniem prezentów. Oczywiście nie ma nic przyjemniejszego i bardziej urokliwego jak własnoręcznie zrobiony upominek lub zapewnienie niezapomnianych wrażeń podczas zaplanowanej wcześniej atrakcji. Jednak rozumiemy Twój brak czasu, zapracowanie i niekiedy po prostu nagły zanik kreatywności, a zwłaszcza kiedy goni zbliżający się termin ważnej okoliczności.


Właśnie z tego względu postanowiliśmy wskazać Ci kilka pomysłów i rad, dotyczących udanego i oryginalnego upominku dla Twojej ukochanej. Pierwszym z nich jest biżuteria, o której również powinieneś wiedzieć coś więcej. Warto zatem zaobserwować bliską Ci osobę i sprawdzić jakiego rodzaju dodatki lubi nosić, w których miejscach oraz jak często. Wszystko w tym przypadku zależy od Twojej spostrzegawczości, aczkolwiek zawsze można skorzystać z dodatkowego źródła informacji. Jeśli nie jesteś pewien swojego wyboru, możesz śmiało podpytać rodzinę albo przyjaciółki swojej dziewczyny, którzy być może będą bardziej zorientowani w tym temacie. Oczywiście istnieją także bardziej uniwersalne rozwiązania, gdy decydujesz się na kupno bardziej eleganckiej i szykownej biżuterii, którą Twoja wybranka będzie miała okazję założyć nie raz. Nie chodzi nam akurat o pierścionek zaręczynowy, jednakże jesteśmy prawie pewni, że Twoja potencjalna kandydatka na żonę nie miałaby nic przeciwko!
Innym i bardziej intymnym prezentem będzie komplet bielizny damskiej, który być może okaże się również miłą niespodzianką dla Ciebie. Niemniej jednak musisz być przygotowany i zorientowany w kwestii doboru rozmiaru. To bardzo ważne, nie tylko pod względem możliwości popełnienia gafy, ale również dla późniejszego efektu. Zarówno górna, jak i dolna część bielizny musi być odpowiednio dopasowana, by Twoja kobieta czuła się w niej jednocześnie seksownie i komfortowo. Wszystko zależy bowiem od jakości materiału, który powinien odznaczać się przede wszystkim miękkością, elastycznością i relaksacyjnością, gdzie tkanina będzie zmysłowo otulać jej ciało i atrakcyjnie podkreślać wszystkie kształty. Równie istotne są właściwości zapewniające naturalne i swobodne oddychanie skóry podczas snu, dzięki czemu gwarantowana jest niesamowita wygoda i przyjemne uczucie chłodu. Wiele ciekawych i uwodzicielskich propozycji znajdziesz między innymi w sklepie promującym firmę Mewa24, gdzie znajdziesz mnóstwo inspiracji. Co więcej, możesz być pewien trwałości i jakości oferowanej bielizny, gdyż sami zajmują się jej produkcją od wielu.


Naszym zdaniem te inicjatywy mogą okazać się celne i satysfakcjonujące dla obu stron. Nie należy jednak zapominać, że najważniejsze są Twoje chęci, kreatywność i pamięć o wszelkiego rodzaju ważnych dla Was okolicznościach. Bardzo dobrym rozwiązaniem są przede wszystkim wspólnie spędzone chwile, kiedy możecie cieszyć się swoją obecnością i rozmawiać, gdy na co dzień brakuje na to czasu. Wystarczy, że okażesz swojej ukochanej więcej czułości, uwagi i miłości, a z pewnością sprawisz jej najlepszy prezent na świecie

środa, 13 września 2017

Wegańskie kosmetyki do włosów EVOLVE


Przedstawiam Wam Moi Drodzy bardzo ciekawe, wegańskie kosmetyki EVOLVE, których naturalne składniki (w 99 %)pochodzą z gospodarstw ekologicznych. Są to kosmetyki z górnej półki w zakresie produkcji kosmetyków wegańskich (nie testowane na zwierzętach). Mnie zaciekawił szczególnie ten słodki, lniany woreczek kryjący w sobie trzy niezwykłe produkty do włosów: szampon, odżywkę i serum.



Ten praktyczny zestaw podróżniczy do włosów ma nam pomóc uzyskać efekt lśniących i zdrowo wyglądających włosów. Czy tak się stało po dwóch tygodniach stosowania?




Zainteresują Was zapewne główne składniki tych kosmetyków, to:

- proteiny z baobabu (białko)
- ekstrakt granatu
- organiczne masło shea



Okazuje się, że te składniki odpowiedzialne są za rekonstrukcję zniszczonych włosów, ochronę przed promieniami UV i ciepłem np. suszarki czy lokówki. Mają zapewnić sprężystość włosów i ich dogłębne odżywienie.



Dzięki wzmocnieniu ich niejako od środka (ponieważ te substancje wnikają w głąb włosa) maja stać się mocniejsze oraz nawilżone. Masło shea szczególnie dba o  kondycję naszych włosów i chroni przed ich wysuszaniem.



Moja opinia:


Ten wyjątkowy zestaw kosmetyków przydaje się szczególnie podczas podróży i wyjazdów służbowych. Jesli cenisz sobie kosmetyki zawierające naturalny skład, do tego pragniesz zawsze i wszędzie zachwycać lśniącymi i pięknymi włosami to kosmetyki EVOLVE są naprawdę dla Ciebie. Ja postawiłam na jakość i skuteczność i nie zawiodłam się. Kosmetyki co prawda nie posiadają intensywnego zapachu owocowego, ale za to odwdzięczą się jakością i konkretnym działaniem dobroczynnym. Myślę, że osoby znające wartość naturalnych kosmetyków nie trzeba do nich specjalnie namawiać, pamiętajmy, że chemia i parabeny dostają się również przez pory skóry na głowie i nie są bez znaczenia dla naszego zdrowia. 




Tony silikonu i inne śmieciowe substytuty wchodzące w skład drogeryjnych produktów w ogromny sposób wpływają na kondycję naszych włosów: wystarczy, że raz na jakiś czas pozwolę sobie na mycie włosów zwykłym szamponem i już odczuwam ogromną różnicę: włosy stają się suche i matowe, pozbawione blasku. Dlatego jeśli nie chcemy mieć problemów z wypadającymi włosami, porowatościa włosów, problemem z układaniem zainwestujmy w dobrej klasy kosmetyki naturalne.



  

Mydełko naturalne i zdrowe Bio Sapone miód i lawenda

Chciałam pochwalić się kolejnym naturalnym produktem, który zachwyca całą  moją rodzinę - mydełkiem Bio Sapone ze sklepu  Sveaholistic.



Zaszczytne miejsce w mojej łazience w wygodnej mydelniczce zajmuje teraz mój nowy faworyt: Naturalne zmiękczające Mydło roślinne z Miodem i Lawendą do skóry delikatnej La Saponaria 100gr.




Mydełko posiada delikatny lawendowy zapach, a jego muślinowe rozpieszczające działanie na skórę jest nie do opisania. Przede wszystkim można nim spokojnie zmywać makijaż (ja zwykle makijaż zmywam wodą z jakimś środkiem), bez szkody dla naszej skóry.



 Dobroczynne i antyseptyczne działanie miodu jest nie do przecenienia i gorąco polecam szczególnie Paniom z tendencją do problemów skóry takich jak: błyszczenie, suchość czy np: wypryski. Mydełko posiada też właściwości odkażające i bakteriobójcze. Zawiera  drogocenny olejek lawendowy, oliwę z oliwek oraz oliwę ze słodkich migdałów. Prawda, że brzmi smakowicie? Moja skóra ma też cały czas apetyt na to bajecznie naturalne mydełko...



Ogromną zaletą jak dla mnie jest jednak olejek lawendowy, ponieważ jego kojące działanie zostało udowodnione naukowo. Działa również uspokajająco i jest polecany dla osób mających problem z bezsennością, co ostatnio często mi się zdarzało, ale odkąd regularnie stosuję to mydło, śpię niczym suseł, nie wiem czy to jego zasługa, ale jeśli tak, to bardzo mu za to dziękuję:)





To mydło wytwarzane według babcinych  metod to sztuka starodawnego rzemiosła, którą powinniśmy doceniać w czasach gdy otacza nas mnóstwo niezdrowej chemii i szkodliwych detergentów. Gorąco Polecam - cena 14,40 zł (mydło jest bardzo wydajne!)



 



czwartek, 7 września 2017

Hydro Sensitia IWOSTIN - super nawilżenie dla odwodnionej skóry!

Mój ulubieniec stoi dumnie i pręży się na łazienkowej półce - nowy krem aktywator nawilżenia od eksperta maski IWOSTIN. Ten krem absolutnie zdominował wszystkie kremiki, które dotąd plasowały się wysokiej czołówce a to z kilku powodów:



- lekki jak chmurka, ale treściwy krem o gęstej konsystencji fantastycznie nawilża i wchłania się w potrzebującą nawilżenia, spragnioną skórę
- działa wielowymiarowo: od wewnątrz i na zewnątrz - wspaniale odżywia skórę i wygładza
- jest idealny dla wrażliwej cery



Krem stosuję codziennie na różne partie ciała, ale głównie na szyję, ponieważ mam wrażenie, że moja cera tłusta niechętnie potem spotkałaby się z makijażem. Jest naprawdę milutki, mam wrażenie, że to taki krem dla dzieci, ale  w wersji dla dorosłych, ale kto czasem nie chce poczuć się jak rozpieszczane dziecko? Mój ulubieniec więc dzisiaj trafił na łamy zaszczytne mojego bloga i prezentuje się światu - jeśli lubicie gęste, przyjemnie działające na skórę to zapraszam! Krem nie posiada zapachu, jest delikatny i dość długo utrzymuje się poziom nawilżenia na skórze. Wygodne opakowanie czyli niezwykle bezpieczne i nowatorskie pojemniczki z pompką, które dodatkowo chronią krem przed bakteriami.



Krem ma zadanie dodatkowo chronić przed utratą wody, oczywiście cały proces odbywa się zapewne na poziomie komórkowym niewidocznym dla naszych oczu, ale wierzę w te zapewnienia, ponieważ to marka godna zaufania, skoro poradziła sobie z pozostałymi obietnicami. Bardzo wydajny i naprawdę wart swojej ceny!


Składniki aktywne: AquaIn+, Fucogel®, PleraSAN® .
Cena: 43 zł (50 ml)



piątek, 28 lipca 2017

Twój problem to cera naczynkowa? Oto lista zabiegów, które pomogą Ci zmniejszyć widoczność naczynek

Cera naczynkowa może przysporzyć nie lada problemów. Poradzenie sobie z nadreaktywnością skóry twarzy bez odpowiednich zabiegów jest często niemożliwe. Na szczęście, dzięki zdobyczom medycyny estetycznej, opracowano szereg metod leczniczych, które pomagają zmniejszyć dotkliwe objawy cery naczynkowej. Dowiedz się, jakie zabiegi pomogą uspokoić Twoja skórę.



Cera naczynkowa

Co wyróżnia cerę naczynkową na tle innych typów skóry twarzy? Jest to jej ogromna wrażliwość na różne czynniki, które u większości ludzi nie wywołują żadnych negatywnych zmian. Wskutek kontaktu z czynnikami atmosferycznymi (wiatr, ciepło, zimno, promienie słoneczne), związkami chemicznymi (chlorowana lub twarda woda, szereg kosmetyków), różnymi pokarmami, alkoholem, ale też pod wpływem wysiłku fizycznego czy emocji, dochodzi u ludzi z cerą naczynkową do znacznego i długo trwającego poszerzenia naczynek krwionośnych. Zwykle objawia się to wystąpieniem rumienia na twarzy. Co charakterystyczne dla tego typu cery, z czasem zmiany utrzymują się coraz dłużej.  W końcu może dojść do takiego momentu, że nie znikają, a skóra twarzy jest ciągle zaogniona. Częstym, dodatkowym problemem estetycznym osób z cerą tego rodzaju jest pojawianie się pajączków naczyniowych pod postacią cienkich, czerwonych lub niebieskich niteczek na skórze. Pacjenci często intuicyjnie przeciwdziałają pojawianiu się objawów, unikając narażenia na czynniki je wywołujące, a także dobierając odpowiednie kosmetyki do pielęgnacji skóry wrażliwej. Takie postępowanie jest bardzo dobre i zalecane dla wszystkich osób z cerą naczynkową, jednak zazwyczaj nie jest ono wystarczające do całkowitego pozbycia się objawów. Tu z pomocą przychodzą zabiegi medycyny estetycznej, które często znacząco niwelują dokuczliwe objawy.

Laserowe zamykanie poszerzonych naczynek

Niezwykle skuteczną i do tego bezpieczną metodą likwidowania pajączków naczyniowych są zabiegi laserowe. Mechanizm działania tej metody opiera się na procesie fototermolizy selektywnej, który polega na wychwytywaniu przez hemoglobinę energii światła laserowego i zamianie jej na energię cieplną. W ten sposób uszkadzane są poszerzone naczynka krwionośne, które momentalnie przestają prześwitywać przez skórę. Jest to jeden z zabiegów, który daje spektakularne efekty. Pierwsze z nich widoczne są od razu w chwili jego przeprowadzania.

Mikroskleroterapia

Zabiegi skleroterapii w zakresie skóry twarzy zostały wyparte przez laseroterapię. Wszystko dlatego, że przy mikroskleroterapii, która polega na wprowadzeniu do naczynka za pomocą bardzo cienkiej igły specjalnego środka powodującego obrzęk i zamknięcie naczynia, istniało niewielkie ryzyko pozostania przebarwienia w miejscu po zlikwidowanej zmianie.

Intense pulse light (IPL)

Terapia światłem IPL nie używa światła monochromatycznego, spolaryzowanego, jak w przypadku laserów, ale wiązki rozproszonej, zawierającej w swoim widmie różne długości fal. Dzięki temu wpływ na skórę człowieka nie jest zogniskowany w jednym punkcie, ale dotyka szerszego obszaru i sięga różnej głębokości. Efekt zabiegu nie jest natychmiastowy i uzyskanie zadowalających zmian wymaga często jego kilkukrotnego powtórzenia, w odstępach 4-6 tygodniowych. Zabiegiem światłem IPL wykazują skuteczność w likwidacji rumienia, przebarwień, a także poszerzonych naczynek krwionośnych.

Światło LED

Ten rodzaj terapii należy do zabiegów biostymulujących. Dostarczanie energii świetlnej przy pomocy lamp LED pobudza skórę do fizjologicznej przebudowy i wzmacnia procesy regeneracyjne. Z uwagi na mechanizm działania tych zabiegów, na efekty trzeba poczekać nawet do 1-3 miesięcy. Zabiegi światłem LED znalazły zastosowanie w redukcji rumienia, ale też w walce z trądzikiem różowatym, którego silnym czynnikiem ryzyka jest skóra naczynkowa. Ciekawym efektem wpływu światła LED na skórę jest dodatkowo pobudzenie syntezy kolagenu i zwiększenie jej elastyczności, co zostało wykorzystane do przeprowadzania tzw. zabiegów fotoodmładzania. Zabiegi ze światłem LED , podobnie jak IPL, nie są zabiegami jednorazowymi i zwykle potrzeba kilku powtórzeń terapii, aby uzyskać satsfakcjonujący efekt.

Wprowadzanie do skóry substancji biostymulujących

Jako uzupełnienie zabiegów opartych na dostarczaniu energii świetlnej, często w przypadku cery naczynkowej stosuje się różne zabiegi polegające na aplikowaniu do skóry substancji regenerujących i biostymulujących. W zależności od wybranej techniki, może to być jonoforeza, sonoforeza lub mezoterapia igłowa.
Pierwszą rzeczą, jaką powinny sobie uświadomić osoby borykające się z problemem cery naczynkowej jest fakt, że ich dolegliwości można zniwelować lub nawet całkowicie opanować. Dzięki rozwojowi medycyny, dostępny jest szereg metod, po które można sięgnąć, by móc cieszyć się piękną cerą.


niedziela, 14 maja 2017

Krem YONELLE Trifusion Endolift - opinia, cena




Instytut kosmetyczny YONELLE kieruje swoje produkty do wymagającej grupy kobiet 40 plus - do której i ja już się zaliczam, więc postanowiłam zainwestować i podarować sobie odrobinę luksusu... Ten krem bez wątpienia zasługuje na takie miano, po pierwsze dlatego, że marka jest uznana na rynku i  dostępna w wyspecjalizowanych gabinetach medycyny estetycznej, po drugie opakowanie jest wykonane zgodnie z najwyższymi standardami oraz na cenę... krem, który prezentuję kosztuje około 290 zł.




Kremy tej marki mają  na celu zapewnić naszej skórze głęboką stymulację, odnowę oraz jak zapewnia producent poprawę owalu twarzy, poprawienie wyglądu skóry, odmłodzenie skóry i ujędrnienie nawet o 26 %. Jak widać szczytne cele i bardzo odważne. Na pierwsze efekty nie musimy czekać według producenta, bo już po 7 dniach, powinnyśmy zauważyć pierwsze efekty: spłycenie zmarszczek i ujędrnienie skóry.

Skład naprawdę robi wrażenie, krem ma działać spektakularnie i posiada dla mnie dość tajemnicze składniki np:

- siateczka naprężająca czyli splecione ze sobą nici biopolimerów, które odpowiadają za napięcie skóry i jej młodszy wygląd
- kwas glukarowy - silny antyoksydant działający również endoliftingująco, pobudza kolagen w naszej skórze
- nanodyski z aktywnymi peptydami
- masło shea, olej jojoba oraz inne skladniki


Trifusion endoliftingujący krem  młodości - czy działa?

 

Zacznę od tego, że faktycznie krem prezentuje się niezwykle luksusowo: opakowany w bardzo elegancki kartonik, wewnątrz którego znajduje się satynowy woreczek z kremem, w bardzo ładnym w kolorze srebrnym pojemniczku ze szpatułką do nakładania kremu.  Krem stosuję już regularnie przez około 10 dni.Nie wyczuwam dodatkowego zapachu, jeśli jest to raczej delikatny i przyjemny. Krem posiada gęstą konsystencję, nakłada się sprawnie i wspaniale wchłania w skórę. Jest dość tłustawy, ale nie pozostawia tłustego filtru na skórze. Po nałożeniu nie czułam żadnego napięcia ani efektu liftingu. Nie zauważyłam też, aby krem poprawił owal lub jakkolwiek zadziałał na moją skórę w taki sposób jak to opisuje producent. Ogólnie jestem bardzo rozczarowana tym produktem i moim zdaniem za tę cenę kupiłabym kilka świetnych dermokosmetyków, które podziałałyby znacznie lepiej i skuteczniej. Osobiście odradzam, chyba, że masz ochotę zrobić komuś luksusowy prezent (jeśli Cię na takowy stać), bo sama marka jest uznana a krem robi wrażenie ekskluzywnego. Z jego skutecznością jest już dużo gorzej, zresztą jak wielokrotnie powtarzam, żaden krem nie pomoże 40 letniej skórze. Na pierwszym miejscu u mnie więc pozostają nadal zabiegi kosmetyczne oraz te z zakresu medycyny estetycznej, ktore zdecydowanie lepiej i absolutnie natychmiast poprawiają stan naszej skóry.

Zobacz również: Opis zabiegu LASER FRAKCYJNY CO2 

piątek, 12 maja 2017

Darmowa dostawa kosmetyków w MAKEUP.PL


W sklepie MakeUp.pl można zamawiać kosmetyki: perfumy, kosmetyki do makijażu itp bez kosztów przesyłki w bardzo atrakcyjnych cenach! Ostatnio miałam okazję zakupić pastę do zębów (bez fluoru) firmy TOŁPA oraz mój ulubiony podkład MAX FACTOR - najlepszy na świecie, który w drogeriach kosztuje blisko 60 zł a w sklepie MakeUp.pl  tylko 21 zł...




Do tego jeszcze błyskawiczna, darmowa wysyłka! Dziewczyny nic, tylko zamawiać i oszczędzać czas na inne przyjemności!

Dzisiaj posiadam właśnie ten podkład, jest bardzo wysokiej jakości. Postaram się też na dniach podesłać fotorelację z zabiegu laserem frakcyjnym CO 2. Zabieg, który polecam teraz w te dni, bo nie zapowiada się szybko słoneczna pogoda.

środa, 19 kwietnia 2017

Masażer okolic oczu FOREO - opinia i efekty


Cieszę się, że mogę Wam zaprezentować niezwykle nowatorski gadżet do pielęgnacji okolic oczu marki FOREO  IRIS™, w kolorze różu. Masażer wykorzystuje japońską technologię delikatnego masażu okolic oczu, która ma na celu usuwać opuchliznę, stosowanie limfatycznego masażu powoduje, że zmniejszają się też drobne zmarszczki tzw: kurze łapki. Cały zestaw składa się z masażera oraz ładowarki USB, tak więc producent zabezpiecza nas ;pod kątem użyteczności przez długi okres.

 

OPIS PRODUCENTA:


Masażer okolic oczu IRIS™ sprawi, że problem cieni i worków pod oczami zniknie na zawsze. Urządzenie jest oparte na unikalnej technologii, dzięki której skutecznie pozbędziesz się widocznych oznak starzenia i zmęczenia.

ODŚWIEŻONY I ODMŁODZONY WYGLĄD OCZU

Skóra wokół oczu jest delikatna i do 5 razy cieńsza od skóry reszty twarzy. Mięśnie w tych okolicach mogą być przeciążone ze względu na wykonywanie ciągłych ruchów, co 10 sekund oraz 10 000 mrugnięć dziennie, w związku z tym, skóra na tym obszarze jest najbardziej narażona na widoczne ślady stresu, niewystarczającej ilości snu oraz starzenia się. W odpowiedzi na te problemy powstał masażer IRIS™, wykorzystujący innowacyjną technologię T-Sonic™, dla odświeżonej i młodziej wyglądającej skóry wokół oczu.

ZMĘCZONE OCZY TO JUŻ PRZESZŁOŚĆ

Zastosowana w urządzeniu technologia T-Sonic™ przynosi delikatnej skórze wokół oczu kojący limfatyczny masaż mający za zadanie redukować widoczne zmarszczki, kurze łapki, cienie oraz worki pod oczami. Co więcej, zwiększa wchłanianie aplikowanych kremów czy też serum.
IRIS™ posiada 2 tryby, aby wyjść naprzeciw upodobaniom i oczekiwaniom każdej kobiety: Tryb Pure odtwarza masaż manualny i jest delikatny, ale zdecydowanie efektywniejszy niż masaż wykonywany opuszkami palców - stanowi idealne rozwiązanie dla skóry, która pokazuje pierwsze ślady starzenia. Tryb Spa odtwarza profesjonalny zabieg pielęgnacyjny łącząc punktowe stymulowanie skóry z delikatnymi pulsacjami, przez co jest odpowiedni dla skóry z widocznymi oznakami starzenia.

ZAAWANSOWANA TECHNOLOGIA W PIELĘGNACJI OKOLIC OCZU

Miękki i gładki silikonowy design sprawia, że masażer jest idealnie dopasowany do konturu oczu, aby delikatnie masować jego okolice. IRIS™ jest całkowicie bezpieczny, hipoalergiczny i bez dodatku BPA i ftalanów. Wykonano go z nieporowatego silikonu klasy medycznej, który jest odporny na gromadzenie się bakterii. Ma wbudowany timer, 8 intensywności w każdym z trybów, jest całkowicie wodoodporny i wystarcza na 140 użyć po jednym ładowaniu poprzez kabel USB. Każdy masażer okolic oczu IRIS ™ jest objęty 2-letnią ograniczoną gwarancją oraz 10-letnią gwarancją jakości.


Moja opinia:

Urządzenie jest ciekawe, podczas stosowania faktycznie odczuwamy niezwykle delikatne jakby opuszkami masaż okolic oczu, więc nie ma absolutnie żadnej obawy, że naciągniemy delikatną skórę wokół oczu. Stosuję masażer zawsze rano oraz wieczorem, wcześniej nakładając odpowiedni krem lub żel pod oczy. Masowanie powoduje, że krem momentalnie się wchłania i czuję jak tam brzydka limfa i opuchlizna jest momentalnie "wchłaniana" podczas zabiegu. Jestem ogromną zwolenniczką wszelkich masaży, bo uważam, że wspaniale działają na skórę, pobudzając kolagen itp, ale pod oczy jest to również ważne. Jedynym minusem jest dość wysoka cena, ale biorąc pod uwagę fakt, że zaoszczędzimy na gabinecie medycyny estetycznej to raczej sie opłaca. Wydatek jednak jest do przemyślenia bo produkt kosztuje bagatela około 590 zł.... Sam gadżet bardzo polubiłam i już zabieram się za testowanie urządzenia do demakijażu we wersji mini...