Kolamina - opinia i prawda o kolagenie rybim skąd pochodzi i źródła kolagenu!

Witajcie, tym razem będzie o produkcie KOLAMINA, który od jakiegoś czasu funkcjonuje na polskim rynku, na szczęście nie jest zbyt znany i reklamowany, a w moje ręce trafił właściwie przypadkowo - otrzymałam go w prezencie. Znacie mnie jednak od tej strony, że przykładam dużą wagę do stosowania produktów, które są sprawdzone i pochodzą z bezpiecznego źródła, niestety często obecne do kupienia na rynku produkty kolagenowe są nie tyle że mało bezpieczne i zdrowe to moim zdaniem wręcz niebezpieczne dla naszego organizmu. Już samo stosowanie kremów może nie jest tak kontrowersyjne, jednak jeśli mam coś połykać i zasilać organizm od wewnątrz to już wolę sprawdzić.

OKAZUJE się, że kolagen rybi umieszczony w kapsułkach, tabletkach czy proszkach pochodzi z ryb hodowanych na wietnamskich fermach ryb, bo inaczej nie można nazwać ogromne skupiska faszerowanych hormonami ryb typu PANGA.  Ta ryba jest hodowana w tak obrzydliwie ciasnych mało humanitarnych warunkach, że filmiki które się ogląda relacjonujące sposób ich hodowania powodują ciarki na całym ciele.

W środowisku naturalnym Sum Rekini czyli nasza Panga występuje w rzekach Azji Południowo-Wschodniej a głównie w Mekongu i przy samy końcu ich podróży w górze rzeki te ryby są odławiane w delcie i umieszczane w specjalnych klatkach, w których żyją w okropnym ścisku.

Dodatkowo, aby ryby rozmnażały się szybciej w sztucznych warunkach podawany jest im hormon – gonadotropina kosmówkowa. Co ważniejsze hormon ten uzyskuje się z moczu kobiet w ciąży – jest to hormon popularnie zwany HCG – czyli ten, dzięki któremu działają testy ciążowe gdyż opierają się właśnie na określaniu czy HCG występuje w moczu. Karmi się je specjalnym granulatem złożonym głównie z mączki rybnej z dodatkiem hormonów i antybiotyków. Nie są to wiadomości wyssane z palca tylko już znane i niezaprzeczalne fakty pochodzące z wiarygodnego źródła np: z reportaży francuskich dziennikarzy.

Reasumując ja podziękuję za tego typu kolagen, który w przypadku KOLAMINY jest pozyskiwany ze skór tych ryb. Wolę nasze polskie produkty, które są zdrowe i stymulują produkcję kolagenu.

Generalnie rynek suplementów to ogromna i niezwykle rentowna dziedzina gospodarki, żyjąca właśnie z niewiedzy konsumentów. Jeśli chcesz dowiedzieć się CO JEŚĆ aby wzmocnić i wzbogacić organizm w niezbędny przecież KOLAGEN czytaj dalej:

Witamina C - jeśli w Twoim organizmie będzie jej za mało spadnie przyswajalność i produkcja kolagenu na bank

Soja - Produkty sojowe, takie jak mleko sojowe i ser zawierają składnik zwany genisteiną. Jej obecność powoduje, że produkty sojowe wpływają na produkcję kolagenu poprzez blokowanie enzymów mających tendencję do rozkładania i starzenia się skóry.

Czosnek zawiera siarkę, która pomaga ciału w produkcji kolagenu,  ponadto  zawiera tauryny i kwas lipoidowy, który obsługuje uszkodzone włókna kolagenowe.

Pomidory są bogate w przeciwutleniacz likopen, który hamuje kolagenazy czyli enzymy niszczące kolagen, najlepiej spożywać je już przetworzone na ciepło (np: duszone, pieczone w zupach i sosach)

Ciemnozielone warzywa stymulują wzrost kolagenu: np. szpinak, kapusta i jarmuż. Posiadają moc antyoksydantów np. luteinę.

Czerwone i fioletowe owoce jagodowe: borówki, jeżyny, czarne jagody,.

Wykaz źródła kolagenu od firmy, od której KOLAMINA pozyskując kolagen produkuje tabletki.

Otóż w tym jak ryba ta jest hodowana. W środowisku naturalnym Sum Rekini, bo tak zwie po naszemu się Panga występuje w rzekach Azji Południowo-Wschodniej a głównie w Mekongu. Nie ma dużych wymagań, jest wszystkożerna dorastając do 1.5 metra i wagi często 40kg. Naturalnie jak to ryba płynie sobie w górę rzeki, aby złożyć ikrę i tutaj pojawił się pierwszy problem. To już poza granicami Wietnamu, ale i na to mali, chciwi znaleźli sposób. Ryby są podczas swojej podróży odławiane i hodowane w klatkach zanurzonych w wodzie, bądź specjalnych stawach hodowlanych. Nie było by w tym może nic dziwnego – w końcu naszego karpia też hodujemy w stawach jednak podstawową różnicą jest to, że Panga żyje w niemiłosiernym ścisku. Nie są to hodowle, lecz prawie fermy rybie. Ryby rosną niczym ryż na polu. Aby uzmysłowić wam jak to wygląda na końcu artykułu wrzuciłem kilka zdjęć, które zrobili francuscy dziennikarze kanału M6, którzy jako pierwsi opisali jak naprawdę wygląda uprawianie tej ryby. Dodatkowo, aby ryby rozmnażały się szybciej w sztucznych warunkach podawany jest im hormon – gonadotropina kosmówkowa. Co ważniejsze hormon ten uzyskuje się z moczu kobiet w ciąży – jest to hormon popularnie zwany HCG – czyli ten, dzięki któremu działają testy ciążowe gdyż opierają się właśnie na określaniu czy HCG występuje w moczu. Karmi się je specjalnym granulatem złożonym głównie z mączki rybnej z dodatkiem hormonów i antybiotyków.

Zobacz wiecej na: http://5ty.pl/index.php/panga-czyli-ryba-niezbyt-zdrowa/

Dodatkowo, aby ryby rozmnażały się szybciej w sztucznych warunkach podawany jest im hormon – gonadotropina kosmówkowa. Co ważniejsze hormon ten uzyskuje się z moczu kobiet w ciąży – jest to hormon popularnie zwany HCG – czyli ten, dzięki któremu działają testy ciążowe gdyż opierają się właśnie na określaniu czy HCG występuje w moczu. Karmi się je specjalnym granulatem złożonym głównie z mączki rybnej z dodatkiem hormonów i antybiotyków

Zobacz wiecej na: http://5ty.pl/index.php/panga-czyli-ryba-niezbyt-zdrowa/